DLACZEGO KOLEDZY POLECAJĄ POSTĘPOWANIE ZGODNIE Z KURSAMI MULLIGAN CONCEPT

Poniżej możesz przeczytać recenzje kolegów.

Z dużym powodzeniem stosuję techniki Mulligana przy leczeniu stawów sportowców z urazami kończyn dolnych, pomaga mi to w szybkim przywróceniu sprawności fizycznej.

Piotr Socha – fizjoterapeuta K.S. Cracovia

Stosunkowo proste i co bardzo ważne bezbolesne i bezpieczne techniki dają szybkie rezultaty. Zdecydowanie przyspieszają powrót do zdrowia moich pacjentów.

Michał Kasza – trener odnowy PZN kadra biegaczy,

Od 12 lat zajmuję się medycyną manualną (głównie Maitland, Lewitt i Cyriax). Na kurs metody Mulligana poszedłem, widząc początkowo w tej metodzie swoiste kontinuum między klasyczną terapią manualną a rehabilitacją funkcjonalną. Przyznam się szczerze, że przez pierwsze dwa dni kursu patrzyłem z pewną dozą niedowierzania w sens i skuteczność prezentowanych na kursie technik, które początkowo wydawały mi się nieco naiwne i zbyt proste, by były efektywne. Wracając z kursu do domu, nie przypuszczałem nawet, że za kilka dni czeka mnie poważna lekcja pokory i konieczność zweryfikowania wszelkiego mego niedowierzania w skuteczność metody Mulligana. Dziś mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością, że nie spotkałem równie szybkich i równie spektakularnych efektów w pracy z pacjentem, jak w przypadku zastosowania technik mobilizacji z ruchem wg koncepcji Mulligana. Polecam serdecznie wszystkim fizjoterapeutom naukę metody Mulligana. Jest to nowoczesna, ciągle rozwijana i przede wszystkim niezwykle skuteczna metoda leczenia, którą doskonale można łączyć z metodami neurofizjologicznymi (np. PNF) czy Kinesiotapingiem/Tapingiem Medycznym.

Tomasz Borowski – Redaktor Naczelny Portalu Fizjopedia.pl

Opinia najnowsza – „na gorąco”!!!! Panie Andrzeju, Wysyłam kartę zgłoszeniową na kurs C metody Mulligana. Jestem zafascynowana tą metodą! Od pierwszych dni zaczęłam stosować techniki „mulliganowskie” ze znakomitym skutkiem! Sama nieraz się dziwię, że aż tak to wszystko pomaga. Podam dwa przykłady. Przykład nr 1. Mój kuzyn ma od kilku lat problemy z kolanem, po artroskopii lekarz mu powiedział, że z łąkotki “miał miazgę”. Ból pomimo wykonanej artroskopii wciąż pojawiał się szczególnie po dłuższym chodzeniu i przy chodzeniu po niestabilnym podłożu, np. rusztowanie lub gruzy (jest kierownikiem na budowie, więc takie sytuacje to dla niego codzienność). W piątek tuż po kursie, postanowiliśmy, że naprawię mu kolano???. Najpierw wywołałam silny ból pod kolanem przez rotacje, ale nie przeraziłam się, gdyż pomyślałam, że teraz przecież mogę znaleźć prawidłowy kierunek ruchu. Był to ślizg doboczny. Powtórzyłam technikę 30 razy w obciążeniu kolana na stołku I??? W sobotę już był na tańcach ból nie wrócił !!! Niesamowite… Przykład nr 2. wczoraj pierwszy raz wykonałam technikę Snag Mulligana na wyrostek kolczysty L5 u pacjenta cierpiącego na rwę kulszową, który leczy się u mnie metodą McKenziego od 5 tygodni. Dziś “przyfrunął” do gabinetu ze wspaniałymi wieściami, że wczoraj cały dzień noga go w ogóle nie bolała (a zaznaczam, że ból sięgał do łydki, czasami nawet do pięty i bocznej krawędź stopy). Po nocy miał delikatny ból, który wyprowadził przeprostami wg McKenziego, ale już w drodze do pracy jadąc autem nie odczuwał w ogóle bólu. Gdyby Pan widział, jak on się dziś szybko przebierał w dresy, żeby jak najszybciej powtórzyć mobilizacje “mulliganowskie”… bezcenny widok. Objaw Laseque’a u tego pacjenta był niski 30 stopni. po wykonaniu 3 powtórzeń wczoraj i 3 dziś, pacjentowi podniosłam nogę do 50 stopni i dopiero wtedy pojawił się ból !!! Pozdrawiam ciepło i czekam niecierpliwie na kurs C! Katarzyna J

Katarzyna – fizjoterapeutka

“One Miracle A Day”, wspaniałe uczucie, móc szybko naprawić dolegliwości bólowe. Prosty, przejrzysty i skuteczny! Dzięki koncepcji Mulligan otworzył się dla mnie nowy świat, terapia manualna na wyższym poziomie…

Szyja, ramię, łokieć, plecy, biodro, kolano: dzięki arsenałowi technik Mulligan Concept mogę szybko i skutecznie pomóc praktycznie każdemu. Dzięki koncepcji Mulligan stałem się lepszym terapeutą manualnym, a miłą rzeczą jest to, że pacjenci czują się zaangażowani w leczenie i dzięki różnym ćwiczeniom mogą kontynuować praktykę w domu.

Daan Groffils, terapeuta manualny, CMP

Mulligan Concept to „must” dla każdego fizjoterapeuty pracującego w podstawowej opiece zdrowotnej. W naszej praktyce ta koncepcja jest standardem w badaniach i leczeniu. Efekty są widoczne klinicznie i natychmiast mierzalne, a ponieważ zabiegi są bezbolesne, pacjenci są z nas bardzo zadowoleni.

Wobbe Wolters, fizjoterapeuta, terapeuta manualny, CMP

Uczenie się tych technik zmieniło moje myślenie terapeutyczne oraz działanie, dzięki nim wszystkie kręgi mogą być w maksymalny sposób zmobilizowane, co nie było możliwe przy “twardym” podejściu. Wszyscy moi pacjenci i koledzy, którzy ze mną obserwują, są bardzo entuzjastyczni. Radziłbym każdemu terapeucie manualnemu, aby po regularnym treningu skorzystał z kursu Mulligan.

Kees Toppen, terapeuta manualny, CMP